O.S.T.R

Masz historie taka jak innych setki
Gdzie prestiż to dusza
Bo utarg porusza nerwy.

 Czekając na dzień, w którym spełnią się marzenia
Nie chcę być tym, co nie ma nic do powiedzenia.

 Proszę, podaruj mi uśmiech i miłość
A uczucie oddam ze zdwojoną siłą 

 Choć brak im uosobienia, nadzieję zżera trema
I myśl jak to jest gdy się od świata nic nie ma 

Taki mam patent na rzeczywistość.
Masz za dobrze? Czar może prysnąć.
Lepiej ostrożnie iść z tą myślą,
Że może zdarzyć się wszystko

 Uwierz wstyd mi, za ten czas, za to miejsce,
Ludzi wartości, bo ten świat zgubił serce

 Daję siebie, a fałszerzy wrzucam w szalę i oby tak dalej

 Jak gówno z siebie dajesz to do ciebie wraca

 Chcesz zdobyć cały świat ? Masz na to jedną szansę

 Spróbuj sobie wyobrazić - życie czy śmierć
tu wszystko może się wydarzyć

 Nie da się świata zatrzymać, czasu cofnąć,
Pozostaje płacz nad niesprawiedliwością.

 Mnie nie zamkniesz w klatce świadomości,
nie mów mi, że 'nie potrafię' chociaż zawsze ktoś wątpi.

 Nie myślę o raju, miłości nie ma dziś,
Nie oczekuje czarów, po prostu daj mi żyć.

 Terror, za nim człowiek,
A w człowieku odpowiedź.

 Daj się zapomnieć przeżyć ten świat inaczej

 W każdym detalu, akordzie i dźwięku,
bez Ciebie życie nie miałoby sensu

 A ja zostaję sobą w każdym calu.
Daję coś czasem łzy, czasem złość, ale chociaż minimum

 Póki co wciąż uczę, ogarniam człowieczeństwo,
Choć czasami najpiękniejsza prawda to szaleństwo

 Miłość, marzenia, uczucia i myśli,
jeszcze raz uwierz w siebie i uwolnij ten instynkt.

 Pamiętasz te dziewczyny? Były słodkie jak miód,
dziś to materialistki co chcą porsche i chuj.

 Może jutro zniknę, lecz w tej sekundzie oddycham, o jutrze nie myślę, bo jeszcze przede mną dzisiaj.

 ej lala nie jest słodko ? Być kurwą się kurwić
kiedy zmądrzejesz słonko

 Szacunku nie chce wyłudzić, on sam przyjdzie z czasem,
A jak nie przyjdzie znaczy, że nie jestem asem, bywa.

 Z góry na dół, jak z jedenastego piętra,
Gdy znasz to uczucie, pękniętego serca

 Bądź spokojny o prawdę ona na pewno przetrwa

 Jeszcze zdążę się zestarzeć lecz nie w najbliższym czasie
Gdybym miał się urodzić jeszcze raz to tylko z Rapem

 A gdyby ktoś Cię spytał o serce, uczucia
Nie szkoda Ci wiary, która jeszcze jest tutaj

 jeśli ma być to miłość,
jestem pewny by być z nią.

 Możesz wychylić do dna nawet litra, a jednak,
nie odnajdziesz uczuć w dużych cyckach bez serca.

 By być na językach ludzi, których krytyka konstruktywna raczej nudzi.

________________________

Wychowani w Polsce