Przecież do perfekcji nauczyliśmy już siebie ranić

Ty na to popatrz, to takie ludzkie, bo wiesz, że Cię kocham

Nie chodzi o to, czy mnie zdradzisz, czy nie,
Ale czy damy radę sobie z tym poradzić, czy nie

Czas zmienić już codzienność by uniknąć poparzeń



Przemyśl to, póki nie jest za późno - bo może za mało walczysz, a może na próżno.

Mógłbym przestać udawać, że jakoś sobie radzę bez niej
I zacząć wierzyć w to, że będziemy razem w niebie

Dobrze wiem jak to boli, niosę ciężar doświadczeń
Spójrz w serce, choć wiem że nie zechcesz tam patrzeć...





To boli - kiedyś blisko, teraz sobie obcy ludzie.
I trudno tak musiało być. Nie mam złudzeń..

Obwiniam siebie dalej,
Kocham Ciebie dalej,
I tęsknię dalej znów

 

 

zalewać wódą każdy trwający dramat
I to przed nią padać na kolana



Jesteś tylko człowiekiem, wolno Ci zrobić swoją porcję błędów.



Nie jestem pewny czy wiesz, o co mi chodzi, gdy mowie,
że potrzebuje kilku godzin, bo chyba się gubię.

kiedy alkohol nie podnosił mi temperamentu
może przez to szukałem spokoju w samotności
w momencie kiedy potrzebowałem bliskości, pamiętasz?

Seks bez miłości to puste doświadczenie, ale wśród pustych doświadczeń to jedno z najlepszych, nie zaprzeczysz.

Chcesz romantyka? Dla ciebie będę chuj wie kim
Jutro wieczorem, jeśli znów mi się nie urwie film





Nie wiem, czy jest gdzieś limit cierpień przypadających na jednego człowieka. Podobno dostajemy ich tyle, ile jesteśmy w stanie udźwignąć.





Mamy przecież setki opcji, rozumiesz,
Ale to nie znaczy, że cię znajdę wśród tych obcych w tłumie

Pozwól, że opowiem ci o znajomości
Która trwa chociaż nie jest pewna swojej przyszłości

Uśmiech przez łzy to nic nie zmieni.
Niczego nie da się naprawić, wyjaśnić, wymienić.





To pieprzone życie, odbiera Ci wrażliwości resztki



Powiedz czemu nie daliśmy być rady razem,
być poza światem,
mogliśmy być sami jak dawniej,
i może byłoby lepiej lub inaczej,
daje rękę uciąć, że u Ciebie też nie jest fajnie.



Miłość jest zawsze skomplikowana. Ale i tak ludzie muszą próbować się kochać, kochanie. Czasem musimy łamać sobie serca. To dobry znak, mieć złamane serce. Oznacza, że czegoś próbowaliśmy.

Bo jak miłość to nie z kurwą, a jak kraść to miliardy







i łatwiej stać w miejscu, a trudniej coś zmienić
i zdjąć łzy ze źrenic, wkleić uśmiech na twarzy



Zadzwoń do mnie rano, ale proszę zrozum najpierw,
że moje życie to chaos i pasmo zmartwień,