Nigdy
nie wiedziałam czego chcę. W jednym momencie potrzebowałam miłości, a
następnie ją odrzucałam tłumacząc, że wolę cieszyć się wolnością i
niezależnością.
Wiesz ze umiem, sprawić byś zobaczył więcej
Nawet przez zamknięte oczy, to tych wyobraźni piętnem.
Nawet przez zamknięte oczy, to tych wyobraźni piętnem.
w którymś momencie zgubiłam siebie, a uśmiech zaczął mi przeszkadzać.
Nie raz i nie dwa, bo wiatr w oczy to nie wszystko,
jak u Peji, to mój rap i moja rzeczywistość.
jak u Peji, to mój rap i moja rzeczywistość.
Pamiętam
każdą wspólnie spędzoną chwilę. A w każdej było coś wspaniałego.
Dlatego nie potrafię wybrać żadnej z nich i powiedzieć: ta znaczyła
więcej niż pozostałe.
Idę o zakład że wszystko będzie grało, ułoży się kochanie co by się nie działo.
To jak życie chciałbym przejść, tylko zależy ode mnie,
jeszcze nie wiem kim chcę być, lecz na pewno się nie zmienię.
jeszcze nie wiem kim chcę być, lecz na pewno się nie zmienię.
ona
siedziała nieruchomo wpatrzona w jego brązowe oczy. nie chciała nic
mówić, wiedziała, że teraz potrzebna jest im chwila ciszy. siedzieli
więc tak w milczeniu zdając sobie sprawę z tego, że gdyby nie mieli
siebie, nie mieliby nic .
Zazdrość
towarzyszy namiętności tak jak dym płomieniom i jak nadmiar dymu może
ugasić ogień, tak miłość może utonąć w morzu podejrzeń. Jeśli naprawdę
kochamy musimy bezgranicznie ufać drugiej osobie. Zazdrość odzwierciedla
niepewność tego, kto ją okazuje.
trzynasty tom szczęścia, wers szesnasty :
'gdy poziom szczęścia opada przez mężczyznę idź do baru i się napierdol, mała. '
'gdy poziom szczęścia opada przez mężczyznę idź do baru i się napierdol, mała. '
pominąłeś jeden mały, nieistotny szczegół. - moje uczucia.
Rozumiem, że fakt, iż znaczysz dla mnie więcej niż wszystko inne razem wzięte nie jest dla Ciebie powodem, by mnie pokochać?
Kochamy się, choć nie potrafimy razem być..
Nie
potrafiłam przepraszać. Nigdy nie wyciągałam ręki jako pierwsza. Wolałam
nie odzywać się do końca dni, niż podejść i przyznać się do winy.
Uciszałam wyrzuty sumienia, twierdząc że niczego nie żałuję. Właśnie w
stosunku do Niego, zrobiłam wyjątek. Złamałam swoje zasady. Odarłam się z
godności. Zauważyłam, że Go tracę i wbrew sobie postanowiłam Go
odzyskać. Pierwszy raz opowiedziałam komuś z detalami o tym co czuję. O
tym jak żałuję. Trzęsłam się w obawie, że to wykorzysta. Nie wiedząc ile
kosztowało mnie każde ze słów.
nie zawsze się zgadzamy, na tym polega przyjaźń.
Nie każdego dnia mam ochotę się śmiać, rozmawiać i mieć siłę zapomnieć.
W dzieciństwie ...jak
wszystko było proste, kiedy bawiliśmy się w chowanego. Im dłużej trwała
zabawa, tym mniej było nieznanych kryjówek. A teraz?! Im dłużej bawimy
się w życie, tym więcej nieznanych miejsc...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz